Policjanci z Wrocławia zatrzymali trzech pracowników jednej z miejscowych stacji diagnostycznych. Wspomniani mężczyźni potwierdzali wykonanie fikcyjnych przeglądów technicznych. Przybijali pieczątki w dokumentach samochodów, których nawet nie widzieli. Wydawałoby się, że to żadna sensacja. W powszechnym przeświadczeniu kierowców takie praktyki są w Polsce nagminne. Może dziwić jedynie, że tak rzadko dochodzi do wpadek. Z dyskusji w Internecie wynika jednak, że sprawa nie jest tak oczywista.